Logistycy pośród nas

Wakacje pełną parą a my nie zwalniamy tempa i mamy dla Was kolejny wywiad. Tym razem zapraszamy do lektury z Natalią Stec prezesem Koła Naukowego Logistyki i Transportu w Szczecinie, która opowie nam m.in. o jednej z bardziej rozpoznawalnych konferencji jakim jest Sea Point.

[table id=27 /]

MłodziLogistycy: Co sprawiło, że zainteresowałaś się logistyką co z kolei przekształciło się w czynne działanie w waszym kole naukowym?
Natalia Stec: W klasie maturalnej długo nie mogłam się zdecydować na kierunek studiów, ponieważ żaden nie wydawał mi się odpowiedni. W końcu natrafiłam na Logistykę na Akademii Morskiej w Szczecinie. Zaczęłam dużo o tym czytać i stwierdziłam, że to będzie dla mnie najlepszy wybór. Chciałam poszerzać swoją wiedzę na ten temat, dlatego wstąpiłam do Koła Naukowego Logistyki i Transportu. Nie chciałam, żeby moje studiowanie ograniczało się jedynie do zajęć na uczelni. Od samego początku chciałam być bardziej zaangażowana i teraz, patrząc na moje wybory, z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że działalność w kole naukowym to najlepsza z możliwych opcji.

ML: Z jakimi problemami najbardziej borykacie się przy organizacji Sea Pointa?
N.S.: Najwięcej problemów co roku sprawiają nam różnego rodzaju formalności, o które należy zadbać przy organizacji Sympozjum. Ogromna ilość dokumentów i podań, złożonych w różnych działach naszej uczelni sprawia, że czasami zdarzają się opóźnienia lub pewne nieporozumienia. Jednak wydaje mi się, że wszystkie koła przy organizacji swoich konferencji borykają się z podobnymi problemami co nasze. Nie zawsze jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć. Jednak co może niezmiernie cieszyć nie musimy się martwić o konflikty między członkami KNLiT. Jesteśmy bardzo zgranym zespołem, świetnie się rozumiemy i każdy problem staramy się na bieżąco rozwiązywać.

ML: Czy możesz nam zdradzić trochę co planujecie na X Jubileuszowym Sympozjum Transportowo-Logistycznym Sea Point 2016?
N.S.: Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że hasłem przewodnim jubileuszowej edycji będzie „Kolej na Sea Point”, co oznacza, że tematyka będzie związana z transportem kolejowym towarowym i pasażerskim. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w tym roku przypada jubileusz, dlatego planujemy dodatkowe atrakcje z tym związane, jednak nie chciałabym zdradzać wielu szczegółów. Mogę natomiast powiedzieć, że stawiamy sobie bardzo wysoko poprzeczkę i chcemy, żeby X Sympozjum Transportowo- Logistyczne Sea Point zostało zorganizowane na najwyższym poziomie pod każdym względem.

ML: Poza już wymienionym evencie jakim jest Sea Piont także organizujecie Międzynarodowy Kongres Morski Młodych przy Miedzynarodowym Kongresie Morskim możesz przybliżyć co to jest za inicjatywa?
N.S.: Międzynarodowy Kongres Morski Młodych jest to konferencja skierowana przede wszystkim do studentów, doktorantów oraz pracowników naukowych, których zainteresowania bądź działalność związana jest z szeroko pojętą gospodarką morską. Wydarzenie pozwala pogłębić wiedzę na tematy z zakresu prawa morskiego, ochrony środowiska, przemysłu przetwórczego oraz wielu innych dziedzin, których zagadnienia są przedmiotem wielu dyskusji. Jest to doskonała okazja do wymiany poglądów i doświadczeń między uczestnikami tego wydarzenia oraz promocji miasta Szczecin zwłaszcza, że przedsięwzięcie odbywa się cyklicznie i cieszy się dużym zainteresowaniem.

ML: Jesteś już doświadczona w organizacji konferencji czy spodziewałaś się kiedyś że będziesz wstanie sprostać takim wymaganiom i że uda się Tobie dopiąć wszystko od A do Z?
N.S.: Życie stawia nam mnóstwo wyzwań. Jednym z nich była organizacja Sympozjum Transportowo – Logistycznego Sea Point. Początki były dla mnie trudne jednak z czasem nauczyłam się dobrej organizacji, pracy w grupie i wykonywania zalecanych mi zadań. Miałam okazję wykazania się jako organizator i cieszy mnie fakt, iż mogłam uczestniczyć w tych wydarzeniach.

ML: Wasze koło prężnie działa w środowisku akademickim poza organizacją swojej konferencji oraz wyjazdami na inne jesteście także widoczni na innych arenach możesz nam opowiedzieć na jakich i jakie funkcję tam spełniacie?
N.S.: Oprócz organizacji Sympozjum Transportowo- Logistycznego Sea Point staramy się działać także na innych płaszczyznach. W tym roku członkowie naszego koła byli uczestnikami na międzynarodowych targach HannoverMesse. Pod koniec maja gościliśmy studentów z Morskiego Koła Naukowego Uniwersytetu Gdańskiego w ramach wydarzenia „Łączą nas nie tylko porty”, które miało na celu przybliżenie specyfiki portów w Szczecinie, Świnoujściu oraz Trójmieście. Zorganizowaliśmy wycieczkę w porozumieniu z Zarządem Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. W czerwcu natomiast zorganizowaliśmy „Dyskusję o Centrum Logistycznym w Szczecinie”. Interesujemy się wszystkimi ważnymi wydarzeniami w naszym regionie i stwierdziliśmy, że podpisanie umowy z Zarządem Portów Morskich Szczecin i Świnoujście S.A. na dzierżawę terenu oraz wybudowanie nowoczesnego centrum logistycznego w naszym mieście właśnie do takich wydarzeń należy. Poszerzamy także swoją działalność o współpracę z przedsiębiorstwami i organizacjami związanymi z branżą TSL czy gospodarką morską. Podpisaliśmy list intencyjny z Zachodniopomorskim Klastrem Morskim oraz nawiązaliśmy kontakt z firmą CSL InternationaleSpedition, z którą zorganizowaliśmy konkurs fotograficzny.

ML: Czy po skończeniu swojej prezesury będziesz dalej utożsamiała się ze swoim kołem?
N.S.: Oczywiście, że tak. Zawsze powtarzam, że KNLiT to najlepsze co mnie spotkało na studiach. Dzięki działalności w kole zdobyłam dużą wiedzę, poznałam wielu wartościowych ludzi, a przede wszystkim zdobyłam bardzo duże doświadczenie. Nie wyobrażam sobie, że po zakończeniu mojej kadencji odciąć się całkowicie od koła. W miarę moich możliwości będę starała się pomagać, ponieważ wiem, że zwłaszcza na początku działalności w kole, wsparcie kogoś starszego i bardziej doświadczonego jest bardzo ważne.

ML: Czy mając możliwość wyjazdu integracyjnego w przerwie roku akademickiego z innymi kołami logistycznymi Wasze koło brało by w nim czynny udział?
N.S.: Myślę, że tak. Wszyscy jesteśmy zawsze otwarci na wszelkiego rodzaju integrację z innymi kołami. Zdobywanie nowych znajomości to jedna z największych zalet działalności w różnych organizacjach studenckich. Jednak zawsze w takich sytuacjach największym problemem jest znalezienie odpowiedniego terminu, który by wszystkim odpowiadał. Najczęściej dłuższe przerwy są wykorzystywane przez studentów na odbywanie praktyk lub szukanie pracy i zdobywanie doświadczenia w branży. Mimo wszystko sądzę, że przy dobrej organizacji i ciekawej propozycji spędzenia wspólnie wolnego czasu każdy z nas będzie zainteresowany.